Kilkadziesiąt sylwetek zasłużonych dla historii pedagogów znalazło się na kartach nowej publikacji przygotowanej przez współczesnych częstochowskich nauczycieli i przedstawicieli miejskiego samorządu. 

Publikacja zatytułowana ,,Częstochowscy nauczyciele w służbie historii” podzielona jest na rozdziały prezentujące wybitne postacie związane z lokalnym szkolnictwem w ciągu – z grubsza rzecz ujmując – ponad stu ostatnich lat. Redakcją zajęli się Ryszard Stefaniak, zastępca prezydenta miasta i autor niejednego tomu na temat lokalnej historii, oraz Rafał Piotrowski, kierujący w samorządzie Wydziałem Edukacji. Obok tekstów, te niemal 250 stron wypełniają liczne zdjęcia – portrety opisanych osób z różnych okresów życia, miejsca z nimi związane, dokumenty, pamiątki, listy, w końcu fotografie grobów czy miejsc pamięci.

Sylwetek jest kilkadziesiąt, trudno więc nawet je wyliczyć albo choć dokonać sprawiedliwego, poglądowego wyboru. Przeczytamy tu więc o Antonim Bocheńskim – wyróżnionym medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata za ratowanie Żydów podczas Zagłady  (tablica mu poświęcona wisi dziś w Zespole Szkół Technicznych), o zamordowanych przez stalinowców w Katyniu Janie Czarniku, Franciszku Chmurze czy Stanisławie Fijałkowskim,  o zarażającym młodzież swoim zamiłowaniem do harcerstwa i turystyki Janie Dziwińskim – przedstawicielu pokolenia ,,Kolumbów” czy o uczestniku powstania warszawskiego Gustawie Grackim, który jeszcze w latach 90. opowiadał w liceum ,,Traugutta” powstańcze historie ,,z pierwszej ręki” jako pracujący w tej szkole polonista.

Książka przypomina pedagoga, a zarazem badacza dziejów ziemi częstochowskiej dr Zbigniewa Grządzielskiego, Zofię Idzikowską – założycielkę pierwszego w mieście i drugiego w Polsce komitetu rodzicielskiego, podczas okupacji – organizatorkę podziemnego szkolnictwa, a poza szkołą – działaczkę społeczną zaangażowaną w pracę organizacji, które dziś nazwalibyśmy ,,trzecim sektorem” czy Jerzego Kazimierza Rudenkę – nauczyciela przedmiotów ścisłych w częstochowskich szkołach i uczelniach, a wcześniej – zesłańca w Kazachstanie, autor wspomnień na ten temat. Jest rozdział przypominający zasłużonych nauczycieli liceum ,,Norwida” (wcześniej ,,Findera”), jest artykuł poświęcony dyrektorom dawnych żydowskich gimnazjów. Często nie sposób wybrać jednego, najistotniejszego wymiaru życiorysów tych ludzi – tak wiele doświadczeń i aktywności się na nie składało.

Sylwetki swoich znakomitych, a nieraz nie wystarczająco dobrze pamiętanych koleżanek i kolegów po fachu opisali współcześni częstochowscy nauczyciele. To też walor tej książki. Daje bowiem gwarancję, że pamięć o tych osobowościach nie zamknie się jedynie na kartach tej publikacji, nie zredukuje do ,,odświętnego” przywoływania ich imion, ale w naturalny sposób zostanie poniesiona dalej – w codziennej pracy wychowawczej z dzisiejszą młodzieżą.

W środę, 13 kwietnia, po południu w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 odbyło się spotkanie promujące książkę – jak można się było spodziewać, z liczną reprezentacją środowiska nauczycielskiego, dyrekcji miejskich szkół. Samorząd reprezentowali nie tylko obaj redaktorzy publikacji, ale i prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę